Zespół założony w 1996 roku przez Wednesdaya po rozwiązaniu Maniac Spider Trash, pierwszy skład FDQ wyglądał następująco:
Wednesday 13 - wokal, gitara elektryczna
Seaweed - bass
Sicko Zero - perkusja

skład FDQ dosyć często sie zmieniał, niektórzy muzycy odchodzili z zespołu, żeby za jakiś czas do niego znów powrócić...

ostatni skład w którym występował FDQ to:
Wednesday 13 - wokal, gitara elektryczna
Abby Normal - bass
Sicko Zero - perkusja

ponadto w zespole grali również:
Ikky - gitara elektryczna
It - bass
Scabs - perkusja

Zespół nagrał 4 płyty:
The Late Late Late Show (1996)
Night of the Living Drag Queens (1998)
Songs From the Recently Deceased (2000)
Viva Las Violence (2001)

niedługo po wydaniu Viva Las Violence, Wednesday odszedł do Murderdolls, gdzie początkowo miał grać na basie, jednak stwierdził że w roli wokalisty sprawdzi sie lepiej(jak widać nie mylił sie)...

W sierpniu 2005 roku Wednesday reaktywował FDQ, wtedy grali z nim Abby Normal oraz Sicko Zero(czyli ostatni skład w którym występowali wyżej wymieniony zresztą), jednak długo nie grali. w 2006 roku na 10-lecie zespołu został wydany komplet płyt "Little Box of Horrors" w którym były wszystkie płyty wydane przez zespół, a także znalazły się tam kawałki które nie były na wcześniejszych płytach. I po tym Wednesday zamknał rozdział FDQ i skupił się na karierze solowej...

Po pierwszym przesłuchaniu nie przypadli mi od razu do gustu . Nadal trzymam się tego że o wiele bardziej podobają mi się wersje poszczególnych piosenek na "Beyond the Valley of the Murderdolls" niż na płytach FDQFP13 . Jednak i tak lubię ten projekt ^^

zgadza się ze wiekszość kawałków lepiej sie słucha w wykonaniu Murderdolls, jednak FDQ mają wieeele kawałków których Murderdolls nie grali i ja kocham te kawałki;D choćby Creature from The Black Lagoon<3

Pewnie że ma dużo innych, udanych i zasługujących na uwagę ^^

największego hitu FDQ Murderdollsi nie grali... Planet of the Apes:)

Moje pierwsze zetknięcie się z Wednesdayem to był właśnie ten zespół. Scary Song. A tak w ogóle to ja wolę większość kawałków Frankenstein drag queens from planet 13 w ich wykonaniu, a nie Murderdolls.

oczywiście ze większość kawałków FDQ lepiej brzmi w ich wykonaniu, jednak niektórych lepiej sie słucha "odświeżonych" przez Murderdolls:p ale dosłownie niektórych...